Niektóre plakaty filmowe to prawdziwe perełki. Od dziecka marzymy, by niektóre z nich zawisły na ścianie nad naszymi łóżkami i stały się dowodem naszej miłości do kina. Nierozerwalnie związane z kultowymi produkcjami nieraz zamieniają się w nośniki skojarzeń oraz emocji, które trudno opisać. Słysząc o „
Armii Ciemności”
Raimiego, „
Conanie Barbarzyńcy” z
Arnoldem Schwarzeneggerem czy bondowskiej „
Ośmiorniczce”, przed oczami stają nam konkretne obrazy. I nie wyobrażamy sobie, aby dało się je zastąpić. Czy jednak podziwiając filmowe plakaty (a szczególnie te robiące piorunujące wrażenie), zastanawiacie się, kto je stworzył? Komu udało się uchwycić charakter filmu i zamknąć w obrazie? Oto historia ostatniego prawdziwego artysty filmowego plakatu.